Helmut Strebl: Tkanka tłuszczowa? Prawie jej nie ma!

Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak wygląda człowiek z najniższym poziomem tkanki tłuszczowej? Już dłużej nie musisz tego robić, bo prawdopodobnie wygląda właśnie tak, jak Helmut Strebl.

47-letni kulturysta mierzy 190 centymetrów, waży 91 kilogramów, a według różnych doniesień prasowych, jego poziom tkanki tłuszczowej to od 2 do 4 procent. Jeśli nie macie punktu odniesienia, to powiemy tylko tyle, że norma w tym wieku to około 24 procent, a ideał - 18.

Jego filozofia jest prosta. Zapytany o motto, jak mantrę powtarza, że "Podjęcie w pełni zaangażowanej decyzji jest największą siłą". Helmut swoją przygodę z siłownią zaczął jako dwunastolatek. Wszystko po to, by obronić się przed dręczącymi go kolegami ze szkolnej ławki.

Kiedyś chciał być modelem fitness, dziś jego celem jest dostarczenie ludziom personalnego treningu najwyższej klasy. "Jakość zapamiętasz na długo, a o cenie szybko zapomnisz" - komentuje kwestię ceny za swoje usługi.

Referencje ma bardzo dobre. Podkreśla, że w życiu wygrywał na wielu polach: w konkurencjach fitness, na zawodach kulturystycznych, biegach przełajowych, czy też na próbach umiejętności militarnych. Jest również dumny z tego, że od zawsze stosuje tylko naturalne środki. Zarzeka się, że nie używał sterydów, czy też innych zabronionych substancji.

Jest prawdziwym perfekcjonistą. Zawsze trzyma się planu treningowego, ułożonego co do godziny. Przestrzega także siedmiu własnych przykazań:

1. Zawsze się rozgrzewaj
2. Zachowuj właściwą posturę
3. Oddychaj poprawnie
4. Przerwij ćwiczenia, gdy czujesz ból
5. Dbaj o dobrą formę
6. Używaj stabilizacji klatki piersiowej
7. Wykorzystuj pełen zakres ruchów

Strebl dodaje, że intensywność i jego naturalny instynkt odgrywają tu bardzo ważną rolę. Oczywiście pamięta też o diecie. Je od pięciu, do siedmiu posiłków dziennie. Protein dostarczają mu białka jajek, indyk, kurczak, wołowina i ryby. "Węgle" to głównie bataty i brązowy ryż.

"Perfekcja nie jest osiągalna, ale w pogoni za nią możemy złapać doskonałość" - to kolejny z jego ulubionych cytatów motywacyjnych. Ale o wiele bardziej motywują naoczne efekty jego ćwiczeń, które pokazuje na swoim Instagramie. Zobaczcie zresztą sami, jak bardzo wyrzeźbić można ludzkie ciało.

Reklama


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy