Post przerywany nie taki zdrowy? Wyniki badań podważają przyjęte poglądy

Wielu ludzi ceni sobie zalety związane z prowadzeniem diety opartej o zasady postu przerywanego. Jednak najnowsze badania sugerują, że okresowy post może przyczynić się do większego ryzyka śmierci z przyczyn sercowo-naczyniowych. Co za tym idzie, badania podważają pogląd, jakoby jedzenie w określonym oknie czasowym było dobre dla zdrowia naszego serca.

Post przerywany

Przerywany post stał się w ostatnim czasie niezwykle popularnym sposobem nie tylko na zadbanie o lepsze zdrowie, ale również na zrzucenie nadprogramowych kilogramów. Ten rodzaj diety polega na naprzemiennych okresach postu i jedzenia. W zależności od tego, jak długie okno żywieniowe sobie ustalimy, tyle godzin będziemy mieli, by zjeść swoje posiłki zaplanowane na dany dzień.  

Według zwolenników tej formy diety ma ona przyczyniać się do utraty wagi czy obniżenia ciśnienia krwi. Jednak na ostatniej sesji naukowej American Heart Association w Chicago ten pogląd został podważony. Okazuje się, że przerywany post może wręcz nam zaszkodzić, zwłaszcza w przypadku, gdy już borykamy się z problemami natury kardiologicznej.  

Reklama

Nowe badania podważają przyjęty pogląd

Naukowcy z Szanghajskiej Szkoły Medycznej Uniwersytetu Jiao Tong w Chinach odkryli, że osoby, które stosują w codziennym życiu post przerywany, ograniczając spożywanie posiłków do ośmiu godzin dziennie, narażają się na zwiększone ryzyko śmierci z powodu chorób układu krążenia.  

Według przedstawionych badań w ciągu ośmiu lat stosowania diety, ryzyko to wzrosło aż o 91 procent w porównaniu z osobami stosującymi post z oknem żywieniowym od 12 do 16 godzin. Jest to jedno z pierwszych badań tak szeroko sprawdzających wpływ postu przerywanego na ryzyko śmierci z powodu chorób układu krążenia.  

Naukowcy bazowali na danych z Centers for Disease Control and Prevention’s National Health and Nutrition Examination Survey zebranych w latach 2003-2018. Przeanalizowali około 20 000 dorosłych. Badani rejestrowali co jedli, następnie po medianie okresu obserwacji wynoszącej osiem lat, naukowcy sprawdzali, u kogo rozwinęły się choroby układu krążenia. Należy w tym miejscu podkreślić, że na ten moment badania nie zostały zrecenzowane.  

Co więcej, jeden z badaczy, Victor Wenze Zhong podkreśla, że potrzeba więcej badań, by jednoznacznie móc określić zalecenia odnośnie do okresu postu.  

Każdy, to decyduje się przejść na ten rodzaj diety dobiera do siebie schemat. Często wybierana jest forma, gdzie okno żywieniowe trwa 8 godzin, natomiast reszta dnia przeznaczona zostaje na post. Ma to prowadzić do spożywania mniejsze liczby kalorii, a co za tym idzie, doutraty masy ciała.  

Sam Zhong nie jest na ten moment do końca pewny, dlaczego w wynikach badań wyraźnie zarysowuje się związek pomiędzy ograniczonym w czasie jedzeniem a ryzykiem śmierci spowodowanych chorobami naczyniowo-krążeniowymi. Obserwacje wykazały, że osoby ograniczające spożywanie posiłków do ośmiu godzin dziennie charakteryzowały się mniejszą ilością masy tłuszczowej, niż osoby, które jadły przez 12-16 godzin. 

Eksperci układu krążenia są zdania, że post przerywany przynosi więcej korzyści niż szkody, jednak dalsze badania pomogą jednoznacznie określić, kto ma rację.  

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama