"Strzelnica w powiecie". Program ruszy od stycznia 2018 roku

Od przyszłego roku ma rozpocząć się projekt budowy strzelnicy w każdym powiecie /123RF/PICSEL
Reklama

Program budowy strzelnic "Strzelnica w powiecie" ruszy do początku stycznia 2018 roku - powiedział wiceminister obrony narodowej Michał Dworczyk. Resort obejmie dofinansowaniem obiekty, których koszt budowy nie przekroczy 2 mln zł.

Podczas konferencji "Sokół - Strzelnica w powiecie" zorganizowanej przez Stowarzyszenie ObronaNarodowa.pl w Warszawie, wiceminister przedstawił założenia i warunki programu MON "Strzelnica w powiecie". Zakłada on dofinansowanie przez MON budowy i rewitalizacji strzelnic w każdym powiecie w Polsce. Inicjatywa skierowana jest do jednostek samorządu terytorialnego i organizacji pozarządowych.

Dworczyk poinformował, że zainteresowane podmioty będą mogły składać wnioski o dofinansowanie od stycznia 2018 roku. Dodał, że podania będą rozpatrywane na bieżąco.

Reklama

Podkreślił, że na realizację budowy strzelnic w powiatach MON przeznaczy kilkadziesiąt mln zł. Zaznaczył, że dokładna kwota, którą resort przekaże beneficjentom, będzie znana w grudniu.

- Przed końcem roku poinformujemy, jakie środki przeznaczymy na projekt "Strzelnica w powiecie". Już teraz możemy powiedzieć, że naszym priorytetem są województwa: podlaskie, lubelskie, podkarpackie, warmińsko-mazurskie i mazowieckie oraz gminy i powiaty, w których stacjonują wojska operacyjne, ale nie ma tam czynnych strzelnic - wskazał.

Wiceszef MON zwrócił uwagę, że - w ramach programu - resort nie będzie wspierał budowy i rewitalizacji strzelnic krytych, rozbudowanych i skomplikowanych. Zapowiedział, że ministerstwo dofinansuje obiekty, których koszt budowy wyniesie od kilkuset tysięcy złotych do 2 mln zł.

- Chcemy, żeby to był program masowy, powszechny. Jesteśmy zdeterminowani na dofinansowanie prostych rozwiązań, które zapewniają duże możliwości szkoleniowe, ale nie są zbyt drogie - wyjaśnił.

Przypomniał, że samorządy zainteresowane udziałem w programie będą mogły liczyć na dofinansowanie w wysokości 80 proc. wartości inwestycji. W przypadku organizacji pozarządowych wkład własny w realizację obiektu nie będzie wymagany.

Dworczyk wskazał, że standardowy obiekt objęty dofinansowaniem powinien posiadać długość osi nie mniejszą niż 100 metrów, a jego szerokość nie powinna być mniejsza niż 45 metrów.

- Ponadto każda strzelnica powinna mieć cztery podnośniki tarcz. Chcemy też, żeby na terenie stacjonowania każdego batalionu - czyli 4-5 powiatów - był jeden większy obiekt o osi co najmniej 300 metrów długości - dodał.

Dworczyk ocenił, że wspieranie organizacji proobronnych, popularyzacja strzelectwa sportowego, proobronnego i myślistwa skutecznie zachęci młodych ludzi do służby w wojsku. Wierzymy, że będziemy budować rezerwy osobowe Polskich Sił Zbrojnych - dodał.

Według wiceministra, od 2009 roku kształcenie rezerwistów w Polsce jest w kryzysie.

- Potrzebujemy rocznie 30 tys. rezerwistów. Niestety te potrzeby nie są wypełniane. W 2012 roku tylko ponad 2,5 tys. rezerwistów zostało wyszkolonych - tłumaczył.

Podkreślił, że program "Strzelnica w powiecie" pomoże w osiągnięciu wymaganego poziomu wyszkolonych rezerwistów w 2020 roku.

- Dzięki temu programowi skorzysta zarówno społeczeństwo, jak i Wojsko Polskie. Ten program pomaga w budowaniu świadomości proobronnej. W budowie postawy służby samorządy mogą odgrywać ogromną rolę - ocenił Dworczyk.

Wicestarosta powiatu grójeckiego Dariusz Piątkowski w rozmowie z PAP, powiedział, że program MON wychodzi naprzeciw oczekiwaniom lokalnych społeczności. Ten projekt jest oczekiwany przez lokalną społeczność. Jako powiat mamy możliwości, tereny i organizacje pozarządowe, które będą nam pomagać w popularyzacji strzelectwa - zaznaczył.

Samorządowiec podkreślił, że pieniądze na wkład własny JST na budowę strzelnic będą pochodziły z budżetu samorządu lub ze środków Partnerstwa Publiczno-Prywatnego.

W jego ocenie strzelnice będą cieszyły się dużym zainteresowaniem społeczeństwa. W naszym powiecie mamy jedną strzelnicę, na którą przychodzi wielu mieszkańców. Trzeba dodać, że dookoła strzelnic powstanie też zaplecze do szeroko rozumianego survivalu i innych aktywności dla społeczności lokalnych.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy