Zaskakująca strategia marketingowa Apple obejmuje ostracyzm wśród nastolatków
Google oskarżyło Apple o czerpanie korzyści z ostracyzmu wśród nastolatków jako części ich strategii marketingowej. Twórcy iPhone’ów sprawiają, że użytkownicy smartfonów z Androidem są „obywatelami drugiej kategorii” w aplikacji iMessage.
O tym, że dzieci potrafią być okrutne mógł się przekonać każdy, kto regularnie uczęszczał do szkoły. Niemarkowe ubrania, stary telefon, zawód rodziców lub unikatowe zainteresowanie - nawet tak błahe powody mogą być przyczyną ostracyzmu i poniżania wśród nastolatków. Google oskarża Apple o to, że wykorzystuje mentalność nieletnich do rozbudowy swojego imperium.
Usługa Apple iMessage zawiera kilka funkcji ekskluzywnych dla posiadaczy iPhone’ów jak np. Memoji. Komunikator zmienia też kolor wiadomości wysłanych z urządzeń z Androidem na zielony zamiast standardowy dla aplikacji niebieski. Stało się to niestety wyznacznikiem statusu społecznego wśród amerykańskich nastolatków. Pojawianie nie na czacie grupowym z zielonym dymkiem jest wyśmiewane. Cała sytuacja nakłada presję na uczniów, by posiadali iPhone’a. Kto im go ma kupić? Oczywiście rodzice. Google oskarża Apple o tę nieczystą praktykę.