Pokazali lek przeciwdepresyjny, który może "włączyć" w organizmie leczenie raka

Naukowcy z Chin zaprezentowali wyjątkowe możliwości nowego rodzaj leku przeciwdepresyjnego, który może potencjalnie przywracać zdolność organizmu do walki z nowotworami.

Naukowcy z Chin zaprezentowali wyjątkowe możliwości nowego rodzaj leku przeciwdepresyjnego, który może potencjalnie przywracać zdolność organizmu do walki z nowotworami.
Leki przeciwdepresyjne mają potencjał leczenia raka. Jak to możliwe? /123RF/PICSEL

Chińscy naukowcy mogą być na skraju przełomu, odkryli, że w połączeniu z lekami przeciwnowotworowymi, doustny lek przeciwdepresyjny - chlorowodorek ansofaksyny - wydaje się hamować wzrost komórek raka okrężnicy w hodowlach komórkowych i u myszy, wzmacniając układ odpornościowy i indukując formę programowanej śmierci komórek. Trzeba jednak podkreślić, że nie było jeszcze badań na ludziach, w związku z tym nie wiemy, czy u nas efekt będzie taki sam. Wyniki są jednak obiecujące, bo naukowcy odkryli, że chlorowodorek ansofaksyny wzmacnia niektóre komórki u myszy, zwane CD8+T, które są najsilniejszymi efektorami przeciwnowotworowej odpowiedzi immunologicznej.

Reklama

Lek przeciwdepresyjny działa na raka?

Ponadto myszy biorące udział w badaniu wykazały zwiększoną proporcję komórek NK i makrofagów w śledzionie i guzie, co ostatecznie zahamowało rozwój nowotworu. Kiedy badacze podali myszom zarówno ansofaksynę, jak i immunoterapię przeciwnowotworową, zespołowi udało się całkowicie wyeliminować guzy z 20 procent ich próbki, wytwarzając długoterminową odporność. Jak podsumowuje zespół, "ogółem ich praca sugeruje, że chlorowodorek ansofaksyny może być obiecującą metodą leczenia raka". 



A że jako lek przeciwdepresyjny przeszedł próby kliniczne bez żadnych zastrzeżeń i został zatwierdzony do leczenia dużych zaburzeń depresyjnych, to z jego wykorzystaniem w nowym celu nie powinno być problemów (a przynajmniej w Chinach, bo na Zachodzie jest obecnie sprawdzany przez odpowiednie organy regulacyjne).

Skomplikowany związek depresji i raka

Zresztą badania na myszach podobnego leku antydepresyjnego, fluoksetyny, pokazują, że i tę substancję można łączyć z lekami przeciwnowotworowymi, aby w pewnym stopniu kontrolować wzrost guza poprzez indukowanie śmierci komórek nowotworowych. Jednakże fluoksetyna jest starszym lekiem, który działa powoli i czasami może powodować nieprzyjemne skutki uboczne - ansofaksyna zdaje się pozbawiona tych ograniczeń, choć jej rzeczywista rola w immunoterapii nowotworów jest wciąż nieznana.

Dowody wskazują, że depresja i inne formy stresu psychicznego są czynnikami ryzyka sprzyjającymi rozwojowi nowotworów, najprawdopodobniej poprzez tłumienie odpowiedzi immunologicznych, ale trudno jest potwierdzić, czy leki przeciwdepresyjne mogą pomóc w walce z tym ryzykiem. W niewielu badaniach szczegółowo badano tę kwestię wśród ludzi, a z wyników tych eksperymentów trudno wyciągnąć jednoznaczne wnioski. 

Co więcej, wydaje się, że same leki przeciwdepresyjne nie są skuteczne w walce z rakiem. Należy je łączyć z lekami przeciwnowotworowymi, które powstrzymują guzy przed ukrywaniem się przed układem odpornościowym organizmu. Ale kiedy układ odpornościowy jest już w stanie zidentyfikować tkankę nowotworową, stosowanie leków przeciwdepresyjnych wydaje się powodować wytwarzanie większej liczby cząsteczek toksycznych dla komórek nowotworowych - niemniej ten kierunek badań wciąż jest jeszcze w początkowej fazie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: depresja | Nowotwór
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy