To kamień milowy paleontologii. Czaszka „podwodnego tyranozaura” odkryta w Europie

Paleontolodzy dokonali niezwykłego odkrycia wśród klifów południowego wybrzeża Wielkiej Brytanii. To prawie 2-metrowa czaszka potężnego morskiego gada, który polował w wodach prehistorycznej Europy. Odkrycie jest przełomowe z bardzo ważnego powodu.

Na stromych klifach wybrzeża hrabstwa Doster w Anglii grupa paleontologów wykopała czaszkę pliozaura, żyjącego 150 milionów lat temu. Zwierzę za swojego życia musiało być ogromne, gdyż sama odkryta czaszka ma aż 1,7 metra długości. A według wstępnych badań mogła ona należeć do jeszcze młodego osobnika! 

Paleontologiczne Mission Impossible

Samo wydobycie czaszki było nie lada wyzwaniem dla grupy, której przewodził lokalny paleontolog Steve Etches. Jeden z jego znajomych, Phil Jacobs, rozpoznał wystający fragment skamieliny podczas spaceru wzdłuż plaży w pobliżu zatoki Kimmeridge, przy sławnym Wybrzeżu Jurajskim.

Reklama

Problemem było jednak to, że skamielina znajdowała się w ścianie klifu. Paleontolodzy spędzili tygodnie zawieszeni 15 metrów nad ziemią, wykopując czaszkę. Gdy mogli ją ruszyć, wykorzystali prowizoryczne nosze, aby bezpiecznie ją spuścić.

Cała akcja wymagała odwagi, determinacji i ciągłego skupienia. Niewielki błąd mógł doprowadzić do uszkodzenia skamieliny. Jednak ciężka praca opłaciła się, gdyż wydobyta czaszka jest znaleziskiem jedynym w swoim rodzaju.

Jedyna taka skamielina podwodnego jaszczura

Wszystko bowiem wskazuje, że udało się odkryć najbardziej kompletną czaszkę pliozaura w historii. Praktycznie każda kość została w niej zachowana przez 150 milionów lat. Dzięki temu paleontolodzy mogą lepiej zbadać jednego z najpotężniejszych morskich gadów prehistorii.

Na podstawie czaszki mogli m.in. oszacować wielkość mięśni operujących szczęką, a co za tym idzie, siłę ugryzienia. Paleobiolog Emily Rayfield, która przyjrzała się skamielinie, oszacowała, że pliozaur mógł gryźć z siłą aż 33 tysiąca newtonów. To prawie dwa razy więcej niż współczesne zwierzę o największej sile ugryzienia, krokodyl różańcowy.

Sugeruje to więc, że gdy pliozaur chwycił w paszczę swoją ofiarę, ta nie miała szans już uciec. Trzymały ją rzędy aż 130 ostrych zębów. Ze względu na tę ogromną siłę Etches nazwał pliozaura "podwodnym tyranozaurem".

Co więcej, czaszka wskazuje, że doły czuciowe na pysku zwierzęcia były połączone z nerwami zdolnymi do wykrywania zmian ciśnienia. To zaś pomagało pliozaurowi w poszukiwaniu zdobyczy.

Początek większych badań nad pliozaurami

Szczegółowość czaszki wyjawia niezwykłe tajemnice, otwierając nowe możliwości w badaniach nad prehistorycznymi morskimi drapieżnikami. Część środowiska paleontologów twierdzi, że czaszka może być pozostałością zupełnie nowego i znacznie większego gatunku pliozaura.

To odkrycie pozwala przekonać się, na co i jak mogły polować te niezwykłe gady, stanowiąc kamień milowy w poznaniu ekosystemu prehistorycznej Europy. Nic więc dziwnego, że znalezisku dokładnie przyjrzy się sam Davida Attenborough, który przedstawi czaszkę w swoim programie w dzień Nowego Roku na BBC.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: paleontologia | Anglia | Wielka Brytania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy