Wyjeżdża, nie wytrzymam!

"Zrozpaczony" zwraca się do nas z takim problemem: jego dziewczyna ma wyjechać, a on nie wie, czy uda mu się ją na odległość przy sobie utrzymać. I nie wie, jak wytrzymać bez seksu.

- Moja dziewczyna jest pielęgniarką. Dostała ofertę wyjazdu do Norwegii na roczny kontrakt. Pieniądze są takie, że nie śmiem ją nawet prosić, by nie jechała - pisze Zrozpaczony. - Dla mnie to tragedia. Bardzo się kochamy, to dziewczyna mojego życia, od pewnego czasu planujemy ślub. Mam prawie 100 proc. pewności, że ona odwzajemnia moje uczucie...

- Czy możliwe jest utrzymanie związku na odległość? Rozmawialiśmy o tym i ona mówi, że na pewno jakoś sobie poradzimy i że raz na miesiąc będzie przyjeżdżać. Ja jednak odchodzę od zmysłów, że będzie prowadzić życie tak daleko ode mnie. Czy ja sobie poradzę będąc tak długo sam i nie zapomnę o tym, jak jest dla mnie ważna? Jest jakaś metoda, żeby sobie z taką rozłąką poradzić i nie oddalić się od ukochanej osoby? - pyta. Ale to nie wszystkie jego rozterki.

Reklama

- Do tego mam inny problem... - dodaje. - Może to nie zabrzmi super, w kontekście tego, że ją kocham, to skomplikowane, ale nie wytrzymuję bez seksu dłużej niż kilka dni... Zacznę ją zdradzać i nie będę mógł sobie z tym poradzić. Mam rok spędzić nad rozkładówką "Playboya"?!

Masz problem? Szukasz porady? Napisz do nas!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dziewczyna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy