Bądź jak James Bond! Londyn otworzy dla turystów sekretne tunele

Kiedyś tak tajne, że chronione ustawą o tajemnicy urzędowej, a teraz atrakcja turystyczna. Architekci stojący za singapurskim Gardens by the Bay i londyńską elektrownią Battersea Power Station czekają na zgodę na przekształcenie tajnych tuneli z II wojny światową w wyjątkową atrakcję dla zwiedzających.

A mowa o tunelach Kingsway Exchange, zlokalizowanych ok. 40 metrów poniżej stacji metra Chancery Lane w High Holborn, które zbudowano w latach czterdziestych XX wieku, aby chronić londyńczyków przed bombardowaniami podczas II wojny światowej i to był ostatni raz, kiedy były otwarte dla "publiczności".

Później były siedzibą Zarządu Operacji Specjalnych, czyli tajnej agencji rządowej, będącej odnogą słynnego MI6 i prawdziwą inspiracją dla "Q Branch", czyli fikcyjnego działu naukowo-rozwojowego brytyjskiego wywiadu w serii książek z Jamesem Bondem w roli głównej!

Następnie zostały rozbudowane, by zostać Kingsway Telephone Exchange, która w czasie zimnej wojny pełniła funkcję wewnętrznej centrali komunikacyjnej. W efekcie była domem dla sieci składającej się z 5000 kabli miejskich i 200 pracowników obsługujących linie telefoniczne. 

Mało? To co powiecie na to, że w latach 80. ubiegłego wieku obiekt przejął British Telecom i stworzył w nim "najgłębszy na świecie licencjonowany bar do użytku personelu rządowego", czyli luksusowy lokal ze stołami bilardowymi i akwarium z tropikalnymi rybami.

Teraz zaś Angus Murray z funduszu The London Tunnels chce "ożywić historię tuneli dla zwiedzających za pomocą immersyjnych ekranów o wysokiej rozdzielczości, interaktywnych struktur, technologii emitującej zapach i setek precyzyjnych głośników".

Plan zakłada zainwestowanie 170,5 mln dolarów w prace renowacyjne, a następnie kolejne 97 mln dolarów we wszystkie wymienione atrakcje.

Worek pieniędzy, ale z drugiej strony organizowane przez London Underground wycieczki po "ukrytym Londynie", podczas których można zwiedzić opuszczone stacje metra i tunele miejskie, cieszą się ogromną popularnością, więc chętnych z pewnością nie zabraknie.