Nietypowa prozdrowotna kąpiel. Ta woda... płonie!

Podróżowanie w dzisiejszych czasach jest wyjątkowo łatwe, a dla wielu osób to także ulubiona forma spędzania wolnego czasu. Wybierając kolejny kierunek wycieczki, warto zastanowić się nad miejscem, w którym występuje bardzo ciekawy naturalny fenomen - mineralne źródło, którego wodę można podpalić i wziąć kąpiel wśród płomieni. Oferowane są też specjalne zabiegi z wodą i ogniem. Uważa się, że "Woda Ognista" ma też właściwości lecznicze. Gdzie znaleźć tę niezwykłą atrakcję?

Podróżowanie w dzisiejszych czasach jest wyjątkowo łatwe, a dla wielu osób to także ulubiona forma spędzania wolnego czasu. Wybierając kolejny kierunek wycieczki, warto zastanowić się nad miejscem, w którym występuje bardzo ciekawy naturalny fenomen - mineralne źródło, którego wodę można podpalić i wziąć kąpiel wśród płomieni. Oferowane są też specjalne zabiegi z wodą i ogniem. Uważa się, że "Woda Ognista" ma też właściwości lecznicze. Gdzie znaleźć tę niezwykłą atrakcję?
W niektórych miejscach na świecie woda może się podpalić. /nexusplexus /123RF/PICSEL

Na całym świecie pojawiają się rozmaite fenomeny, które dają się zaobserwować za pomocą zmysłów i nie zostały stworzone przez człowieka. W dodatku niekiedy ciężko na pierwszy rzut oka pojąć i wytłumaczyć naukowo takie zjawisko. 

Przed wiekami ludzi frapowały np. pioruny czy tęcza. Dziś wiemy, jak powstają, jednak wciąż istnieje wiele fenomenów, które potrafią zaintrygować i sprawić, że przy pierwszym zetknięciu z nimi będziemy się zastanawiać: "Jak to możliwe? Jak to się dzieje?". Jednym z takich zjawisk jest płonięcie... wody.

Czy wiesz, że woda może zapłonąć? Naturalny fenomen zachwyca

Na Ziemi jest pewna liczba punktów, w których woda może zapłonąć. Jednym z nich jest wyspa Mocha w Chile. To zaskakujące i przeczące niejako naszym przyzwyczajeniom zjawisko ognia tańczącego na wodzie wynika w tym miejscu z bogatych złóż gazu ziemnego. Gaz ten wzdłuż linii brzegowej całej wyspy wydobywa się spod ziemi i spod wody. Co jakiś czas dochodzi do naturalnego (albo celowego, gdy ktoś zapragnie nagle poeksperymentować z tym zjawiskiem) zapłonu i wówczas można obserwować płomienie na tafli. W różnych miejscach na całym obszarze globu z podobnych przyczyn pojawiają się punkty, gdzie woda może zapłonąć.

Reklama

Nieco innego rodzaju obszarem, gdzie woda ma właściwości umożliwiające jej zapalenie, jest źródło Windsor w okolicy Saint Ann’s Bay na Jamajce. To miejsce jest zupełnie wyjątkowe - w tym źródle można się bowiem wykąpać, korzystając nie tylko z niezwykłego przeżycia, jakim jest swego rodzaju "zanurzenie się" w płomieniach, ale i z tego, że woda ta ma lecznicze właściwości. Potocznie na ten staw ludzie mówią "Woda Ognista".

"Woda Ognista" na Jamajce. Wykąp się w płonącej wodzie

Położona na Morzu Karaibskim Jamajka oferuje zwiedzającym mnóstwo pięknych widoków i ciekawych atrakcji, a "Woda Ognista" należy do tych najbardziej unikatowych. Staw z wodą, którą można podpalić, leży na uboczu, skryty nieopodal miejscowości Saint Ann’s Bay w hrabstwie Surrey. Ciekawy fenomen, jakim jest możliwość podpalenia leczniczej wody, w której przebywają "kuracjusze", wynika z właściwości źródła.

Geolodzy uważają, że Jamajka i sąsiadujące z nią wyspy na Morzu Karaibskim wykształciły się miliony lat temu w wyniku wypiętrzenia dawnych terenów wulkanicznych. To ma niejako wyjaśniać, czemu Windsor Mineral Spring (bardziej znany jako "Woda Ognista") zawiera wodę, która może się zapalić. Uważa się bowiem, że zjawisko to jest spowodowane właśnie wysokim stężeniem występujących w źródle podatnych minerałów - przede wszystkim siarki.

Windsor Mineral Spring na Jamajce. Nietypowy cel podróży

Z tego samego powodu wody mineralne mają mieć lecznicze właściwości. Sama siarka ma działać przeciwzapalnie i regenerująco, wspierając leczenie takich dolegliwości, jak np. reumatyzm czy problemy skórne. 

Dodatkowo personel zajmujący się źródłem oferuje lecznicze masaże z wykorzystaniem ręczników. Chętni wygodnie układają się w basenie, a personel wykonuje zabieg z ręcznikiem nasączonym wodą siarkową, którą wcześniej podpalono.

Decydując się na wyprawę do niezwykłego źródła, trzeba mieć świadomość, że leży ono w biednym regionie, na uboczu, a droga do niego jest wyboista i można się łatwo zgubić. Na miejscu wszelkie trudy podróży mają jednak zostać zrekompensowane wyjątkowym doświadczeniem.

- Nie znajdziesz tego miejsca na własną rękę i nie polecałbym iść bez lokalnego przewodnika, który może ci pomóc, jeśli zajdzie potrzeba - zauważają osoby, które zdecydowały się na wycieczkę na Jamajkę.

Źródło Windsor zwane "Wodą Ognistą" na Jamajce. Historia i ciekawostki

Interesująca jest też sama historia dotycząca ujawnienia, że wodę w źródle można zapalić. Jej łatwopalne właściwości zostały odkryte około 80 lat temu, kiedy mieszkanka okolicy, Mehala Smith (obecnie nazywana Babcią May) próbowała wykąpać się w wodzie, ale została zaniepokojona przez osy z gniazda wiszącego na pobliskich drzewach. 

Dziewczyna próbowała spalić gniazdo, posługując się w tym celu pochodnią, ale ta w pewnym momencie wypadła jej z rąk. Kiedy pochodnia uderzyła w taflę, woda w tajemniczy sposób zapłonęła. Mehala uciekła przerażona do domu, krzycząc, że w tej wodzie są "duppies" (czyli duchy). Lokalna społeczność nadal jednak korzystała ze źródła, ponieważ od lat mówiono o leczniczych właściwościach tej wody. Mehala ostatecznie także dalej kąpała się w tej wodzie i dożyła ponad stu lat.

Opinie na temat źródła są różne - wiele osób jest zachwyconych jedynym w swoim rodzaju przeżyciem, inne narzekają np. na brak odpowiedniego zaplecza, gdzie można się przebrać. Wśród komentarzy na temat doświadczenia przeważa stwierdzenie, że kąpiel w płonącej wodzie faktycznie jest unikatowym doznaniem, oraz że da się odczuć lecznicze właściwości wody, jednak wiele osób zwraca też uwagę na problem z dojazdem i ceny. Pojawiają się bowiem bardzo różne dane na temat kosztu skorzystania z kąpieli w płomieniach i dodatkowych zabiegów.

Faktem jest, że przez cały czas istnienia źródła Kevin, obecny jego właściciel i praprawnuk wspomnianej Mehali Smith, przeprowadził wiele prac ulepszających basen. Oficjalna cena za wejście to obecnie 40 dolarów. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: atrakcje tursytyczne | natura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy