Łysiejący 12-latek. To ojciec zgotował mu ten los

Dyscyplinowanie dorastającego dzieciaka potrafi być trudnym zadaniem. Swój własny sposób na niezwykle kreatywne wymierzanie kary wynalazł pewien fryzjer z USA, który postanowił... postarzyć swojego 12-letniego syna!

Russell Frederick to właściciel salonu fryzjerskiego A-1 Kutz w Snellville w stanie Georgia i przykładny ojciec. Kiedy jego syn, Rushawn opuścił się w nauce i zaczął przynosić do domu gorsze stopnie, postanowił dać mu nauczkę. Zaprosił smyka do salonu i zafundował fryzurę zwaną "Benjamin Button Special".

"Chcesz zobaczyć, jak to jest być dorosłym? No to zobaczysz!" - z takiego założenia wyszedł pomysłowy ojciec-fryzjer i wprawnymi ruchami wyczarował na głowie 12-latka fryzurę starzejącego się, łysiejącego mężczyzny. Czy pomogło? I to jak!

Jak relacjonuje Russell, oceny syna poszybowały w górę jak rakieta. Rushawn wyciągnął wnioski ze swoistej lekcji, jaką dał mu ojciec i wziął się w garść. Zrozumiał, że to odrobinę za wcześnie, aby udawać dorosłego i powrócił do swoich obowiązków.

Za sukcesem wychowawczym, nieoczekiwanie przyszedł kolejny. Tym razem medialny. Zdjęcie opitolonego Rushawna wyciekło z instagramowego konta salonu fryzjerskiego A-1 Kutz i zaczęło żyć własnym życiem. Niebawem telefony, które odbierał Russell w większości pochodziły nie od klientów, a dziennikarzy zainteresowanych wywiadami.

"Dzwonili z gazet z Australii, Kanady, a nawet Wielkiej Brytanii. Udzielałem wywiadów telefonicznych i brałem udział w programach na żywo" - wylicza w reportażu Daily Mail pomysłowy fryzjer z Georgii.

Frederick spotkał się z zarzutami, że wymyślona przez niego kara to emocjonalne znęcanie się nad dzieckiem, choć zaznacza, że zdecydowana większość komentujących uznała pomysł za dobry zabieg wychowawczy i solidną nauczkę dla dzieciaka.

Płynąc na fali popularności, zakład A-1 Kutz postanowił wprowadzić fryzurę w stylu Shermana Hemsleya do swojej stałej oferty promocyjnej. Każdego tygodnia ostrzyże trzech niesfornych chłopców, którym zbytnio spieszy się do świata dorosłych. Niezależnie od efektów wychowawczych kolejnych karnych cięć, z niecierpliwością oczekujemy nowych dowodów fryzjerskich zbrodni na oficjalnym instagramowym koncie zakładu ze Snellville...

Reklama



INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama