Najlepiej poinformowane rejony mózgu

Sytuacja w naszym mózgu może przypominać tę, którą obserwuje się w światowej ekonomii.

Tak jak wąska grupa najpotężniejszych firm kontroluje znacznie większą liczbę przedsiębiorstw, tak w naszym mózgu niektóre rejony są lepiej poinformowane i ważniejsze w procesie decyzyjnym, niż inne. Piszą o tym w najnowszym numerze czasopisma "Journal of Neuroscience" holenderscy i amerykańscy naukowcy.

12 elitarnych centrów komunikacyjnych

Naukowcy z University Medical Center w Utrechcie i Indiana University w Bloomington badali przy pomocy rezonansu magnetycznego aktywność 82 rejonów mózgu u 21 ochotników. Technika obrazowania tensora dyfuzji pozwalała im śledzić dyfuzję cząsteczek wody w tkance mózgowej i dzięki temu obserwować połączenia nerwowe różnych rejonów.

Reklama

Okazało się, że w naszej głowie jest 12 elitarnych centrów komunikacyjnych, po 6 symetrycznie w każdej z półkul, które są lepiej połączone między sobą i z innymi rejonami, pośredniczą też w wymianie znacznie większej ilości informacji.

Najlepiej poinformowane rejony

Najlepiej "poinformowany" rejon to przedklinek, obszar z tyłu mózgu, który prawdopodobnie koordynuje przepływ informacji z innych rejonów. Górna kora przedczołowa zajmuje się planowaniem reakcji na bieżące zdarzenia i sugeruje nam, na czym powinniśmy skupić swoją uwagę. Górna kora ciemieniowa rejestruje lokalizację przedmiotów w naszym sąsiedztwie. Hipokamp to rejon odpowiedzialny za opracowanie i gromadzenie wspomnień, wzgórze uczestniczy w opracowaniu bodźców wzrokowych a skorupa zajmuje się koordynacją naszych ruchów.

Najistotniejsze, ale i bardzo wrażliwe

Podejrzewa się, że wszystkie te rejony zajmują się już wstępnie opracowanymi danymi. Ich zadaniem jest decydowanie o tym, które informacje są ważne i jak w odpowiedzi na nie powinniśmy postąpić. Prawdopodobnie to one dają nam świadomość, umożliwiają skuteczne działanie, prawdopodobnie też, są najbardziej wrażliwe na zaburzenia. Być może odkrycie ich roli pomoże teraz lepiej zrozumieć mechanizmy niektórych schorzeń, na przykład schizofrenii, czy choroby Alzheimera.

Grzegorz Jasiński

RMF24.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy