Upadek Miss - i to drugi rok z rzędu!

Poznaliśmy już Miss Universe 2008, ale gwiazdą wieczoru została Miss USA Crystle Stewart, która podczas konkursu sukni wieczorowych przewróciła się - w ten sposób podzieliła los zeszłorocznej Miss USA.

Miss Universe została 22-letnia Dayana Sabrina Mendoza Moncada. Urodzona w Caracas Dayana ma 178 cm wzrostu i idealne wymiary: 85-58-89. Czym się interesuje? Oczywiście tym, co każda miss odpowiadająca na takie pytanie: projektowaniem, fotografią i reklamą. Podobno uwielbia też surfing. Została kiedyś uprowadzona i - jak twierdzi - to właśnie doświadczenie nauczyło ją radzić sobie ze stresem i stąd jej świetny występ podczas show.

Od gwiazdy koszykówki po znawczynię UFO

Na konferencji Sabrina pojawiła się w powiewnej żółtej sukni i wiszących kolczykach z turkusem. W takim stroju wystąpiła także podczas konkursu sukni wieczorowych. - Mężczyźni myślą, że do celu trzeba podążać najprostszą drogą. Kobiety wiedzą, że najprostsza droga często wcale nie okazuje się tą najkrótszą - powiedziała. Do końca nie wiemy, co miała na myśli, ale postaramy wziąć to sobie do serca.

Inne kandydatki też mogły pochwalić się zadziwiającymi talentami: Miss Albanii jest profesjonalną zawodniczką koszykówki, Miss Argentyny przyznała, że miała do czynienia ze zjawiskami paranormalnymi, a Miss Angoli... przeżyła katastrofę lotniczą podczas próby ucieczki z ogarniętego wojną domową kraju. Pewnie też dobrze radzi sobie ze stresem.

A gdyby tak nasza miss upadła?

Ale i tak wszystkim dziewczynom show ukradła Miss USA. W 2007 roku podczas konkursu Miss Universe w Mexico City w tym samym momencie przewróciła się ówczesna Miss USA - Rachel Smith, która natychmiast stała się gwiazdą prześmiewczych portali internetowych. Dokładnie w tym samym momencie powtórzyła jej wyczyn Crystle Stewart. Przypadek czy autopromocja? Ciężko stwierdzić, ale polecamy to zagranie naszym reprezentantkom. Gdyby reprezentująca Polskę Barbara Tatara wywróciła się, ktoś by o niej usłyszał. A tak - tworzyła tylko dalekie tło dla zmagań faworytek.

Reklama

opr. ML

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy