Zdjęcie ducha w celi śmierci!

Poważnym świadectwem występowania paranormalnych zjawisk są zdjęcia energetycznych form. Takie fotografie duchów są jednak wielką rzadkością.

Niezwykłe zdjęcie ducha wykonano niedawno w... więzieniu. Amerykańska stacja telewizyjna CBS 3 przekazała pod koniec marca br. informację o sfotografowaniu niezwykłego zjawiska na terenie starego więzienia.

W Springfield w stanie Massachusetts przy York Street stoi licząca 120 lat budowla. Kiedyś mieściło się w niej więzienie - ostatni osadzony opuścił te mury 16 lat temu. Ruiną, która wkrótce ma być zburzona, zainteresował się lokalny historyk Jim Boone. Boone wybrał się w lutym w to miejsce z cyfrowym aparatem fotograficznym i uwiecznił w kadrach wiele szczegółów zabytkowej budowli. Jedno

Reklama

zdjęcie okazało się szczególne.

- Niczego dziwnego w tym miejscu nie było widać, jednak na ciekłokrystalicznym wyświetlaczu zobaczyłem jakiś opar, jakby kłęby dymu - wyjaśniał Jim Boone dziennikarzom z telewizji CBS 3. - Nie było żadnego pożaru, nie było też mgły, więc pomyślałem, że może aparat mi się zepsuł. Jednak kolejne zdjęcia zrobione w innych pomieszczeniach wyszły bardzo dobrze.

Wróciwszy do domu Boone przeniósł zdjęcia z aparatu do komputera. Analizując obrazy upewnił się, że to, co widać na tajemniczym zdjęciu to nie skutek awarii cyfrowej kamery.

Także zaprzyjaźnieni eksperci

potwierdzali, że nie ma mowy o błędzie lub manipulacji.

- Nigdy wcześniej nie zastanawiałem się, czy wierzę w istnienie duchów, w tym jednak przypadku jestem pewien, że na zdjęciu utrwaliłem obecność ducha lub jakiegoś podobnego zjawiska spirytualnej natury - stwierdza Boone. - Nie czułem wtedy żadnych dreszczy, nic strasznego tam nie miało miejsca, a zjawisko było widoczne tylko na ekranie wyświetlacza mojego aparatu fotograficznego.

Jakiego rodzaju anomalia

została uwieczniona na fotografii Jima Boone'a? Czy rzeczywiście była to zjawa? Jeśli tak, to czyja? O ile faktycznie mamy tu do czynienia z paranormalnym zjawiskiem, to być może na zdjęciu została uwieczniona dusza jakiegoś skazańca. Przemawia za tym fakt, że swe tajemnicze zdjęcie Jim Boone zrobił w więziennej rotundzie, gdzie wykonywano wyroki śmierci. Ostatniego więźnia powieszono tam w 1898 r. i był to ostatni wyrok śmierci wykonany w stanie Massachusetts.

Tadeusz Oszubski

MWMedia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy