Znane marki nazwane po polsku, czyli co by było, gdyby...

"Dlaczego zagraniczne nazwy znanych marek nie są spolszczane? " - zastanawia się na swoim blogu Adam Lapko, 24-letni gliwicki grafik, twórca niezwykle ciekawego zestawienia, które właśnie oglądacie. Zobaczcie, jak brzmiałyby nazwy używanych przez was na co dzień produktów, gdyby faktycznie zostały przetłumaczone na Polski i to... dosłownie. Ze swojej zaś strony Adamowi gratulujemy pomysłu i poczucia humoru. Dobra robota!

dzieci

dobre

Białe

Źródło: lapkoblog.blogspot.com

Dziękuję
Dobrana selekcja

Źródło: lapkoblog.blogspot.com

7 DNI

Źródło: lapkoblog.blogspot.com

Pan Mięsień

Źródło: lapkoblog.blogspot.com

Gorące Koła

Źródło: lapkoblog.blogspot.com

Aksamit

Miękki jak aksamit

Źródło: lapkoblog.blogspot.com

Czerwony Byk

Źródło: lapkoblog.blogspot.com

Hej Kocie

Źródło: lapkoblog.blogspot.com

Gołąb

Źródło: lapkoblog.blogspot.com

Reklama

Głowa i ramiona

Źródło: lapkoblog.blogspot.com

Topór

Źródło: lapkoblog.blogspot.com

Stara przyprawa

Źródło: lapkoblog.blogspot.com




INTERIA.PL/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy