Ukraińcy dostaną Abramsy z potężnymi "srebrnymi pociskami"

Okazuje się, że Siły Zbrojne Ukrainy dostaną od Stanów Zjednoczonych nowoczesne czołgi M1A1 Abrams, które będą strzelały pociskami ze zubożonym uranem.

Okazuje się, że Siły Zbrojne Ukrainy dostaną od Stanów Zjednoczonych nowoczesne czołgi M1A1 Abrams, które będą strzelały pociskami ze zubożonym uranem.
Ukraińcy dostaną Abramsy z potężnymi "srebrnymi pociskami", czyli ze zubożonym uranem /123RF/PICSEL

Amerykańskie czołgi M1A1 Abrams jeszcze nie pojawiły się w Ukrainie, ale Pentagon już zapowiedział, że w ramach rekompensaty zostaną one dostarczone z potężnymi pociskami z rodziny M829, które wypełnione są zubożonym uranem. Jak tłumaczą analitycy wojskowi, ta broń pozwoli dosłownie zmiażdżyć każdy rosyjski czołg, z T-80 i T-90 na czele.

Co ciekawe, Ukraina będzie trzecim krajem, który otrzyma od USA "srebrne pociski" zawierające zubożony uran. Drugim na świecie państwem jest Polska, co dla wielu może być zaskoczeniem. Ale to nie wszystko. Polska będzie niebawem produkować taką broń na masową skalę. Produkcja pocisków ze zubożonym uranem będzie polegała na imporcie tego pierwiastka bezpośrednio z USA.

Reklama

Czołgi Abrams z pociskami ze zubożonym uranem

Pociski ze zubożonego uranu zdolne są do przebicia nawet najtwardszego pancerza, wywołując zniszczenia większe niż standardowe pociski. Ich atrybutem jest umiejętność ostrzenia się podczas uderzenia w cel. Praktycznie żaden rosyjski czołg nie będzie miał szans w starciu z takimi pociskami. W Iraku, tego typu pociski wystrzeliwane z Abramsów, masakrowały czołgi T-72 w odległości nawet kilku kilometrów.

Jak zapowiedział Joe Biden, amerykańska armia planuje wysłać do Ukrainy aż 31 czołgów M1A1 Abrams, czyli maszyn w starszej wersji. Jednak wyposażone w te potężne pociski będą znacznie praktyczniejsze na froncie od nowszych konstrukcji. Decyzja Pentagonu nie powinna dziwić, chociaż początkowo miały to być pociski ze stopami wolframu, to jednak ostatecznie wybrano te ze zubożonym uranem.

Amerykańskie czołgi M1A1 Abrams niebawem w Ukrainie

Zubożony uran to produkt uboczny powstały przy wzbogacaniu naturalnego uranu na paliwo jądrowe do wykorzystania np. w elektrowniach jądrowych. Jest on o ok. 40-50% mniej radioaktywny, co pozwala na jego wykorzystanie w uzbrojeniu. Samo promieniowanie generowane ze zubożonego uranu jest tylko 4 razy większe od naturalnego promieniowania tła. Nie jest to broń niebezpieczna dla cywilów.

Stany Zjednoczone nie są pierwszym krajem, który udostępni Ukrainie pociski ze zubożonym uranem. Kilka miesięcy temu podobne kroki zapowiedziała Wielka Brytania. Analitycy uważają, że tego typu broń jest już w posiadaniu Sił Zbrojnych Ukrainy, ale użycie jej w kontrofensywie nastąpi dopiero przy ostatecznym uderzeniu wraz wykorzystaniem brytyjskich czołgów Challenger 2.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zubożony uran
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy