Zmuszanie pracowników do włączania kamery podczas pracy zdalnej... narusza prawa człowieka
Sąd wydał wyrok na korzyść pracownika zwolnionego przez odmowę pracy przy stale włączonej kamerze internetowej i przyznał mu duże odszkodowanie od firmy, argumentując swoją decyzję naruszeniem przez pracodawcę praw człowieka.
Przez pandemię koronawirusa praca zdalna stała się dla wielu osób codziennością i choć ma swoje zalety, zarówno dla pracowników, jak i pracodawców, to szybko ujawniły się też wynikające z niej niedogodności. A jedną z nich jest problematyczna kwestia nadzoru, tj. pracodawcy często wymagają od pracowników korzystania z kamerek internetowych, dzięki czemu mogą monitorować ich pracę, podczas gdy pracownicy chcieliby cieszyć się prywatnością i zaufaniem pracodawców w tym temacie.
Ta stała się kością niezgody między amerykańską firmą Chetu Inc., zajmującą się rozwojem oprogramowania a jej holenderskim pracownikiem. Pracodawca wymagał, by pracownik przez 9 godzin dziennie korzystał z oprogramowania do udostępniania pulpitu i włączonej kamery - ten nie był z tego powodu zadowolony i odmówił, wysyłając do pracodawcy następującą wiadomość: