Zniszczył japońską świątynię z listy UNESCO. Nie ominie go sroga kara
Kanadyjski turysta został oskarżony o zbezczeszczenie świątyni z VIII wieku, wpisanej na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Nastolatek wpadł na pomysł, aby wyryć swoje imię paznokciem na drewnianym filarze budowli. Władze uważają, że to następstwo incydentu we Włoszech i zniszczenia włoskiego Koloseum.
Wybudowana w VIII wieku japońska świątynia Toshodaiji Kondo w Japonii została zbezczeszczona przez kanadyjskiego 17-letniego turystę, który postanowił wydrapać na jednym z jej drewnianych filarów swoje imię. Obiekt stanowi bezcenny zabytek wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Władze uważają, że jest to pokłosie niedawnych wydarzeń z Włoch, gdzie turysta postanowił wyryć na murze starożytnego Koloseum imię swoje i swojej ukochanej. Jak podaje BBC, nastolatek wyrył paznokciem słowo „Julian” na jednym z drewnianych filarów budynku Toshodaiji Kondo, parterowej buddyjskiej świątyni założonej w 759 roku. Ten czyn stanowi naruszenie krajowego prawa ochrony dóbr kultury, za co grozi mu do pięciu lat więzienia.