Co sfotografował marsjański łazik? NASA wyjaśniła zagadkę
Fragment pojazdu UFO? Ślad po dawnej cywilizacji na Marsie? Zdjęcie powierzchni Czerwonej Planety wykonane przez łazik Perseverance rozbudziło emocje internatów. Prawdę o "tajemniczym przedmiocie" na zdjęciu ujawniło właśnie NASA.
To stały element wszystkich misji marsjańskich łazików. Od czasu do czasu każdy z nich przesyła na Ziemię zdjęcia powierzchni Marsa, które są natychmiast analizowane przez tysięce internautów. Jeśli tylko dostrzegą coś ciekawego na zdjęciu, wtedy natychmiast podnoszą alarm, że "łazik znalazł wreszcie dowód na życie na Marsie".
Tym razem łazik NASA Perseverance (pol. "Wytrwałość") wykonał zdjęcie czegoś, co znajdowało się na trasie jego kolejnej wycieczki po marsjańskiej powierzchni i na pewno nie było dziełem natury. Na fotografii pomiędzy głazami można było dostrzec przedmiot o wyraźnie metalicznej powierzchni. Entuzjaści UFO mogliby mieć nadzieję, że jest to fragment pojazdu obcych lub wejście do tajnej bazy na Marsie. Zdjęcie wygląda rzeczywiście intrygująco.
Internauci powiększyli fragment zdjęcia i za pomocą specjalnego oprogramowania zwiększyli ostrość fotografii. Tajemniczy przedmiot miał wyraźną strukturę i nie był dziełem natury.
Aby przeciąć spekulacje agencja NASA opublikowała wyjaśnienie zagadki w portalu społecznościowym twitter. Okazało się, że tajemniczym przedmiotem jest... fragment koca termicznego, który oderwał się od łazika Perseverance podczas jego lądowania na Marsie w 2019 roku. Koc chronił silnik rakietowy marsjańskiego lądownika.