Nie tylko jeden Wawelski. W Krakowie pojawią się kolejne smoki
Dawna stolica Polski wzbogaci się o liczne figurki smoków, które pozwolą lepiej poznać miasto.
Krakowa chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Wszyscy słyszeli o tym mieście, wiele osób je odwiedzało. Rynek z Sukiennicami i Kościołem Mariackim, z którego wieży możemy słyszeć hejnał, a także Wawel i mieszkający pod nim najsłynniejszy polski smok. Teraz pojawią się kolejne, dzięki którym będziemy mogli jeszcze lepiej zagłębić się w historię miasta i związane z nim ciekawostki.
Montaż pierwszych figurek smoków rozpocząć ma się już po 20 listopada. Trafią one w różne części miasta. Jak informuje portal Love Kraków, jest to realizacja zwycięskiego projektu budżetu obywatelskiego.
Są to często profesje związane z danym miejscem, np. pod kinem Kijów będzie smok Filmowiec, na placu Axentowicza będzie smok z ramą, czyli Malarz. Jak przypomina Krzysztof Wojdowski, pod Wawelem przez wieki występowała osada Rybaki i tam właśnie rybacy łowili w Wiśle ryby. W związku z tym przy placu Na Groblach będzie smok Rybak.
Umieszczając figurki smoków, Kraków dołączy do innych miast, które takie atrakcje (dodajmy uwielbiane przez turystów) już posiadają.
Wrocław ma słynne Krasnale, których w całym mieście jest niemal 400 i związane są m.in. z legendami m.in. o Chochliku Odrzańskim, który miał przypłynąć tratwą do miasta i robić mieszkańcom psikusy. Według innych krasnale od dawna żyli z mieszkańcami w zgodzie, pomagając w codziennych obowiązkach za możliwość mieszkania w domach i codzienny posiłek.
W Bielsku-Białej znajdziemy z kolei figurki Bolka i Lolka oraz całej ekipy Smoka Wawelskiego, które znane są z produkcji Studia Filmów Rysunkowych. Z kolei w Toruniu znajdziemy figurki osła, smoka czy psa Filusia, w Gdańsku są lwy, a Zielonej Górze bachusiki (małe wesołe duszki tego miasta).
Nieco wcześniej niż montaż smoków, bo już 18 listopada na pl. Wielkiej Armii Napoleona oficjalnie odsłonięty zostanie zegar słoneczny zaprojektowany przez artystę Alka Rokosza. Jest o tyle niezwykły, że będzie pokazywał czas przez całą dobę.
Za dnia zegar będzie tradycyjnie pokazywał czas, wykorzystując pozorną wędrówkę Słońca po niebie. Dzięki technologii będzie również akumulował energię słoneczną, która w formie wiązki światła, będzie wskazywała czas nocą.
Ale to nie wszystko. Gdy Słońce zajdzie już za horyzont, niewielka kulka na szczycie gnomona, która symbolizuje naszą macierzystą gwiazdę, rozświetli się, przyciągając uwagę przechodniów.
