Ceny gazu w górę. PGNiG o podwyżce od lipca

PGNiG zapowiada nowe ceny gazu. Podwyżki mają wejść już od lipca. Nowe prognozy pokazują, że nasze rachunki mogą wzrosnąć nawet o 50 proc. Niektóre grupy będą mogły jednak liczyć na łagodzące rozwiązania. Sprawdź, ile zapłacimy od pierwszego lipca. Kto będzie mógł otrzymać bon energetyczny?


Limity cenowe gazu dla gospodarstw domowych będą obowiązywały jedynie do końca czerwca 2024. Jeśli rząd nie zdecyduje się wprowadzić nowych rozwiązań ochronnych, będziemy musieli liczyć się ze znacznym wzrostem cen. Sprawdź, co mówią prognozy na temat nadchodzących podwyżek.

PGNiG zapowiada nowe ceny. O ile wzrosną nasze rachunki?

PGNiG już od jakiegoś czasu wysyła swoim klientom pisma na temat nadchodzących podwyżek dotyczących sprzedaży i dystrybucji gazu. Szacunkowe nowe ceny mają wynosić ok. 290 zł za megawatogodzinę netto. Zapowiadane podwyżki mają wynieść od 45 do 47 procent.

Reklama

Klienci muszą pamiętać, że nowe ceny nie określają wysokości całego rachunku. Aby uzyskać kwotę, z którą będą musieli liczyć się od lipca, trzeba będzie dodać jeszcze stawki dystrybucyjne, które także mają pójść w górę. Prognozy pokazują, że koszt gazu może w ostatecznym rozrachunku wzrosnąć nawet o 50-60 procent w porównaniu do cen z 2022 roku.

Ile dokładnie zapłacimy za prąd? Nowy cennik PGNiG

Od 1 lipca nasze rachunki za gaz wzrosną. Tak będą kształtować się ceny w drugiej połowie roku:

  • dla gazu wysokometanowego cena zwiększy się z 24,62 gr/kWh do 35,79 gr/kWh brutto;
  • dla gazu zaazotowanego cena wzrośnie zależnie od podgrupy — grupa taryf z zapłaci, zamiast 24,62 gr/kWh, 35,79 gr/kWh brutto, a grupa taryf S, zamiast 24,62 gr/kWh, 36,29 gr/kWh brutto;
  • stawki abonamentowe zostaną podwyższone z 4,06 zł do 4,12 zł brutto miesięcznie dla grupy W-1.1;
  • opłaty dystrybucyjne — opłata stała wzrośnie z 3,85 do 6,13 zł w grupie W-1.1, a opłata zmienna może wzrosnąć z 5,43 gr/kWh do 8,41 gr/kWh brutto.

Kto może liczyć na ulgę. Te grupy mogą otrzymać bon energetyczny

Nadchodzące wysokie ceny energii nie będą jednak utrapieniem dla każdego. Minister klimatu i środowiska zapowiada, że ceny będą złagodzone przez przygotowany przez rząd bon energetyczny. Łącznie ok. 3,5 mln gospodarstw domowych będzie mogło liczyć na jego wsparcie.

Warunkiem przyznania bonu będzie limit dochodów. Wyniesie on:

  • 2,5 tys. zł na osobę dla gospodarstwa jednoosobowego,
  • 1,7 tys. zł na osobę w przypadku gospodarstwa wieloosobowego.

Jeśli w danym gospodarstwie dochody będą wyższe, obowiązywać będzie zasada przeliczania ulgi "złotówka za złotówkę".

Wstępne prognozy pokazują, że bon energetyczny dla gospodarstw jednoosobowych będzie wynosił 300 zł. Jego najniższa wartość będzie wynosić 50 zł w przypadku gospodarstw, w których przychód na jedną osobę będzie wynosił 2750 zł.

Wartość bonu zwiększy się w przypadku gospodarstw, które zamieszkiwane są przez 2-3 osoby. Wyniesie on 400 zł. Jeśli w gospodarstwie mieszka 4-5 osób będzie wynosił 500 zł. Bon energetyczny o kwocie 600 zł będzie przysługiwał gospodarstwom sześcioosobowym.

Źródło: biznes.interia.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: bon energetyczny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy