PO GODZINACH | Wtorek, 6 lutego 2018 (10:54)
To bolesny widok dla wszystkich mężczyzn, mających w żyłach choć odrobinę benzyny. W siedzibie urzędu celnego filipińskiej Manilii odbyła się tradycyjna ceremonia niszczenia samochodów pochodzących z przemytu. Wśród wielu współczesnych, luksusowych wozów, pod kołami spychacza zniszczony został także przepiękny model Chervroleta Corvette "Stingray", który mógłby być ozdobą właściwie każdej kolekcji klasycznych samochodów. Procesowi zniszczenia przyglądał się prezydent Filipin, Rodrigo Duterte, któremu na widok tych drastycznych scen nawet nie drgnęła powieka...
1 / 7
"Stingray" jeszcze w całości. Za chwilę zamieni się w stertę złomu...
Źródło: East News